środa, 5 czerwca 2013

Rubyshadow [*]

Cześć.
Przepraszam ,że nie pisałam ,ale...
Rubinek... nie ŻYJE!!!
A miał tylko 4 lata.
Opowiem wam jak to było.
 Wszystko zaczęło się  w Valedale. Z Rubinkiem badałam zielony wodospad dla Avalona. Gdy pobierałam próbki Rubin nie chcący zachłysną się  tą wodą
 Gdy pojechałam z nim do pani Weterynarz powiedziała ,że poda mu się dwa razy zastrzyk i będzie wszystko w porządku.Okazało się ,że dwie nie wystarczyły i pani podwoiła dawkę.
 Gdy przyszłam do stajni  nakarmić konie znalazłam Rubina ,który leżał w boksie.Wezwałam panią Weterynarz ,ale było za późno....
Okazało się ,że połkną dużą ilość tej wody...
Kochałam cię i nadal będę cię kochała :*
                                             Nasze pierwsze chwile ...


                                                    Pierwszy nasz teren ...
                                                          Kochałam jego brykanie...
                                                            Aaaach... ;(
I love Rubyshadow <3
/ Margaret

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz